Hej kochani,
Dzisiaj pokaże Wam kolor w którym nigdy nie czułam się najlepiej. Postanowiłam go trochę przyswoic do siebie. A jest to czerwien! Na cały miesiac zdecydowałam się na czerwone hybrydki, co chyba jednak bardziej mnie zraziło niż przekonało do tego koloru. Mam jedną czerwoną sukienkę, która w sumie lubię, ale nie często ją zakładam. Natomiast ta czerwona marynarka jest jedną z moich ulubionych - pomimo swojego krwistego koloru.
Nie wiem dlaczego tak jest. Ale czyż nie jest fajna?
Marynarki lubię najbardziej właśnie w luźnych zestawieniach. Boyfriend'y idealnie się wpasowują w cały klimat. Luźno, wygodnie. Bialy t - shirt z fajnym napisem rozświetla całośc.
Buty pudrowe jak widac pod płaszcz, jednak po jego zdjęciu moim zdaniem fajnie komponują się z resztą pomimo, że sa kompletnie z kosmosu wzięte. Z resztą mówi się, że skończyła się era dopasowywnia butów pod torebki etc. Podoba mi się taki misz-masz w tym wypadku. Na pewno nie jest nudno.
Plaszcz właśnie to ten drugi różowy, o ktorym kiedys wspominałam :) Kompletnie inny krój, jednak kolorek bardzo podoby. Powiem Wam, że odryłam w nim drugie życie jeżeli chodzi o dopasowanie go do adidasów! świetnie to wygląda, takze nie sprawdza się tylko w wersji eleganckiej czego wcześniej nie zauważałam!
marynarka - no name/ hurtownia
t-shirt - primark
spodnie - primark
buty - pull&bear
płaszcz - house
szalik - stradivarius
Kochana wyglądasz przepięknie i w tej czerwonej marynarce jak i w tym boskim pudrowym płaszczyku <3 obie stylizacje są świetne i pomimo, że również nie czuję się dobrze w czerwieni i tylko czasem coś tam czerwonego przemycę, to muszę powiedzieć, że ta marynarka baaardzo Ci pasuje i strasznie mi się w niej podobasz <3 Płaszczyk jest boski i na pewno też super wygląda ze sportowym obuwiem. Piękne ostatnie zdjęcie <3
OdpowiedzUsuńBuziaczki ślicznotko :* :* :*
Cieszę się w takim razie, że się tak podoba :))
Usuńbuziaki!! :*
Pięknie wyglądasz w tym kolorku! Piękny zestaw ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję! :)
Usuńsuper wyglądasz:) uwielbiam twój płaszcz:)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
dziękuję :)
UsuńUwielbiam czerwień, a Twoja marynarka jest bardzo ładna! Podoba mi się w połączeniu z tymi dżinsami, świetny, niebanalny zestaw!:)
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
dziekuję! :) buziaki :*
UsuńBardzo fajne szpilki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci w czerwonym, wydaje mi się, że pasuje on wszystkim blondynkom. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa też niezbyt dobrze czuję się w czerwonym kolorze i rzadko się ubiorę w coś o tym kolorze, ale zarówno w tej marynarce, jak i płaszczyku wyglądasz niesamowicie! Z obuwiem sportowym zapewne też się pięknie komponuje. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :*
Czerwona marynarka fajnie komponuje się z kolorem Twoich włosów, wyglądasz naprawdę dobrze! :) Obie stylizacje mi się podobają, ale najbardziej przypadł mi do gustu pudrowy płaszczyk no i Twoje cudowne spodnie! Buziaki :)
OdpowiedzUsuńhttp://tallkie.blogspot.com
Ależ ten czerwony pięknie wygląda :)) Ja bym no nosiła a nosiła :) !
OdpowiedzUsuńblondynkom w czerwieni jest dobrze, więc śmiało oswajaj się z tym kolorkiem! a ten różowy płaszczyk - cudo!
OdpowiedzUsuńSandicious
płaszcz idealny, marynarka zreszta tez, tylko ja pewnie bym się nie odwazyla takiej ubrac np. do szkoly, jakos tak nie lubie byc widoczna ;p/Karolina
OdpowiedzUsuńKochana, ciesze się, że pomimo ponurej jesieni, Ty zdecydowalas się jeszcze na pastele, których niestety powoli zaczyna brakować na ulicach- na większości blogow, szaro, buro i ponuro grrrrr
OdpowiedzUsuńfantastyczny masz ten plaszczyk <3
pięknie wyglądasz ! :)
pozdrawiam :)
daria
Bardzo dobrze, że lubisz te marynarkę, świetnie Ci w czerwieni, mnie jeszcze spodobał się Twój pastelowy płaszcz. Pozdrawiam, miłego dnia...
OdpowiedzUsuńMonia czerwien fajnie sie komponuje z Twoimi blond wloskami!!!! Nos bo slicznie wygladasz.
OdpowiedzUsuńJa przez bardzo długo nie czułam się pewnie w wyrazistych kolorach, m.in. w czerwieni. Wybierałam czernie, brązy, szarości i stonowane fiolety. W końcu jednak się przekonałam i teraz śmigam w czerwonych bluzkach, marynarkach w kolorze magenta czy nasyconych zielonych koszulach.
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk! Nie był on głównym bohaterem tego wpisu, ale jednak mi on najbardziej przypadł do gustu! Ma świetny pudrowy kolor i bardzo Ci pasuje ;)
OdpowiedzUsuńSama mam takie kolory, których nie zakładam, bo nie mogę się do nich przekonać. Ale dzięki blogowaniu z czasem robi się ich coraz mniej! Bo moda jest po to, aby się nią bawić! Faktury, kolory - mile widziane! ;)
Pozdrawiam! ;)
Całkiem całkiem ;-). Marynarka jest bardzo fajna, ni myślałaś aby połączyć ją ze skórzanymi albo ze sztucznej skóry spodniami?
OdpowiedzUsuńZarówno w czerwonej marynarce jak i pudrowy płaszczu wyglądasz cudnie!
OdpowiedzUsuńPasuje do ciebie ten czerwony kolor. Bardzo ładnie wyszłaś a spodnie idealnie spełniły swoją rolę z butami na obcasie ;) Ślicznie wyszłaś ♥
OdpowiedzUsuńhttp://anita-maggda.blogspot.com/